BEAUTY DAYS BLOGGER oraz Targi BEAUTY FORUM czyli co robiłam w Warszawie podczas ostatniego weekendu ;)
Weekend 20-22 września 2019r. można z powodzeniem nazwać weekendem blogerskim. W Warszawie odbyły się w tym czasie aż dwie duże imprezy kosmetyczno-blogerskie. Pierwsza to trwające aż trzy dni targi Beauty Days Blogger oraz dwudniowe targi Beauty Forum.
Ja miałam to szczęście, że mogłam być na obu. Raczej nie będę porównywać tych dwóch imprez, gdyż pomimo wspólnego motywu były zupełnie inne.
Postaram się natomiast przybliżyć Wam, jak każda z nich wyglądała i na jakie atrakcje postanowiłam się skusić.
Oczywiście, były to TARGI, więc i poczyniłam nieco zakupów, i je też Wam pokaże.
Beauty Days Blogger.
Cały kompleks targów składał się z trzech hal, typowo kosmetycznej, ślubnej oraz fryzjerskiej. Choć nie tylko, gdyż na hali kosmetycznej można było “zbłądzić” i trafić do wymiaru koreańskiej elektroniki i gier….
Targi trwały trzy dni, ja byłam na nich pierwszego dnia, czyli w piątek 20 września.
Udało mi się dostać do grona 1500 zaproszonych blogerów, więc wchodziłam na imprezę z identyfikatorem i miałam dostęp do udogodnień takich jak giftbag czy strefa blogera.
Oto co znalazłam w giftbagu:
Oprócz stoisk sprzedażowych na targach były wydzielone strefy warsztatowe (m.in. lip lab), strefy konkursowe czy strefa blogera.
W tej ostatniej najbardziej podobał mi się wykład BI-ES Influencer Marketing Workshops. Osoby prowadzące były nie dość, że bardzo konkretne i rzeczowe to jeszcze sympatyczne i z poczuciem humoru.
Ponadto równolegle na scenie trwały wykłady, pokazy lub prezentacje.
Ja załapałam się na prezentację na temat makijażu permanentnego i medycyny estetycznej prowadzoną przez Monikę Grzelak ze studia She. I muszę powiedzieć, że bardzo mi się podobały wypowiedzi tych pań. (oprócz pani Moniki na scenie wypowiadała się również jej pani manager oraz jedna ze współpracownic). Stawiały na naturalność i to się chwali.
Następnie odbył się pokaz “Makijaż naturalny jest sexy” wykonany przez eksperta marki Dr. Hauschka, Karima Sattara. Był to bardzo sympatyczny i pozytywny człowiek reprezentujący niemiecką markę naturalnych kosmetyków.
Kolejnym, równie ciekawym pokazem było wystąpienie Beaty Bojdy wraz z makijażem artystycznym, do którego artystka użyła szlagmetalu.
Kończąc dzień na targach poczyniłam małe zakupy, wybrałam takie produkty:


Targi Beauty Forum.
Na tych targach już nie byłam gościem z identyfikatorem 😀 tylko “zwykłym” odwiedzającym targi. Jednak wcale mi to nie przeszkadzało, gdyż ceny biletów nie były wygórowane. Mało tego, przy zakupie minimum dwóch wykładów, wejściówkę na dany dzień dostawało się gratis. Tak też było w moim przypadku, w sobotę. Wykupiłam dwa wykłady makijażowe:
1. Perfekcyjne blendowanie i dobór kolorów w makijażu oka - profesjonalny make-up w zgodzie z trendami | Karolina Zientek

2. Mat czy glow? Na mokro czy na sucho? Róż, brązer, rozświetlacz, podkład? Produkty i techniki pracy w profesjonalnym konturowaniu twarzy | Matylda Bojda
Te seminaria odbywały się w zamkniętych salach wykładowych, dostępne tylko dla osób kupujących dedykowany bilet.
Natomiast wcześniej, przy różnych stanowiskach można było spotkać niejedną gwiazdę Youtuba. Np przy stanowisku Boho Beauty @Zmalowana robiła pokaz makijażu. Była też jedyną “znaną” osobą, z którą zrobiłam sobie zdjęcie (choć tak się zestresowałam, że nie potrafiłam zapanować nad własną mimiką i wyszłam tragicznie ;)) Za to Marta okazała się być bardzo ciepłą i pozytywną osobą.
Na scenie ogólnej można było także oglądać przeróżne pokazy, które były dostępne dla każdego. Oprócz dużej dawki prezentacji o tematyce paznokciowej bądź kosmetycznej, trafić można było także na pokazy makijażowe. Jednym z mich był pokaz Karoliny Zientek z artystycznym lip artem.
Dla blogerów była osobna strefa Influencers about beauty. Jednak w tej części targów nie uczestniczyłam.
Równolegle na targach odbywały się różne konkursy i mistrzostwa. M.in. Mistrzostwa Facepainting Trophy – dziewiąta edycja.
Bardzo fajnym i ogromnym udogodnieniem były bezpłatne autokary dedykowane targom. Kursowały zarówno na targi Beauty Days jak i Beauty forum przez cały dzień.
Na co się skusiłam na targach Beauty Forum:
Pędzle Maestro:

Cienie do powiek oraz rozświetlacz Mexmo:

Tonery z Nacomi:
Glam-Shop, pędzle oraz Turboty:

Turbo PLUS “Posejdon”.

Cienie Pierre Rene:

Pędzle oraz gąbeczka Ibra:
kosmetyki INGLOT:

Kryolan:

Gazety branżowe:
