.Zawłóczkowane. czyli Nasycony Makijaż w nietypowej odsłonie.
Witam Was bardzo serdecznie 🙂 Dziś krótko i na temat 🙂 Czyli prezentuje Wam ostatnią już sesję, jaką wykonałyśmy z Beatą podczas jej pobyty u nas. Podkreślam, że podczas ostatniego pobytu, gdyż niedługo wybieramy się do PL i pewnie wydarzy się jeszcze jakaś sesja, a może i dwie? 🙂 Zobaczymy, w każdym bądź razie tą serię makijaży z udziałem Beaty zamyka bardzo nasycony makijaż oraz kolorowa sesja zdjęciowa. Taka nawet by powiedziała pojechana sesja… no bo kto sobie kręci włosy na włóczkach? Heh tak…. dodam tylko, że po części te zdjęcia pokazują jak spędzałyśmy wieczory z Beatą – na szydełkowaniu właśnie 😉